Rodzice: EC Latin Lover of Penobscot, GIC Assire
Data urodzenia: 07.01.2004
Kolor: n 22 (czarny klasycznie pręgowany)

Nasza pierwsza kotka, która nie tyle zagościła, co wdarła się brutalnie do naszych serc, rozepchała je łapkami do pożądanego rozmiaru, a potem na stałe zwineła się w nich w kłębek.
Bagala jako kociak nie przejawiała nadzwyczajnych cech charakteru. Ot, puchaty kłębek śpiący pod kołderką, dzielący swój czas na sen i zabawę (oraz wyjadanie szynki z kanapek przygotowywanych do szkoły - na to zawsze znalazł się czas). Jednak kiedy Bagalka podrosła, a w domu pojawiło się więcej kotów, pokazała swój prawdziwy charakter. Koty nie są zwierzętami stadnymi i w zasadzie nie ustalają hierarchii, ponad taką potrzebną na kilka sekund (to moja miska, a ta mniejsza to twoja..a nie, właściwie też moja...a teraz won!) jednak Bagala jest ponad to. Niepisana przywódczyni wszystkich naszych kotów. Okazuje swoją dominację na każdym kroku. Jakaś sprzeczka? Bala pierwsza na miejscu. Pokazuje każdemu kto tu rządzi, a potem czeka jeszcze chwileczkę sprawdzając czy każdy zaakceptował jej decyzję. Miejsce do spania, zabawka, a nawet droga przez dom - ma pierwszeństwo w każdej dziedzinie kociego życia. A inni to grzecznie respektują.
Ma bardzo silny instynkt macierzyński i potrafi zaakceptować każdy wybryk kociego urwisa. Instynkt ten jest na tyle silny, że kiedyś próbowała wynieść po schodach swojego synka chwytem za skórke na karku. Nic nadzyczajnego prawda? Przecież kocice tak robią? Problem w tym że wspomniany synek miał wtedy 6-mcy i przerastał swoją mamusię już dwukrotnie.

W tej chwili Bagalka nie bierze już udziału w hodowli, jednak pozostanie w domu poprostu jako członek rodziny. Jest nierozerwalną częścią naszego życia i naszym pierwszym, ukochanym koteczkiem.